Zastanawiałam się od miesięcy jakim cudem mogą minąć trzy-cztery dni bez aktualizacji żadnej z moich miliona subskrypcji, a co ważniejsze jakim cudem czasem rozdział który jest aktualizowany nie jest kontynuacją tego co ostatnio czytałam i czy ja coś pominęłam?..
A później weszłam na SPAM i okazuje się, że 3/4 maili tam to powiadomienia z AO3 o aktualizacjach XD
Teraz pytanie: to problem z moim mailem, AO3 czy za dużą ilością subskrypcji?
Okej, ale... Mihawk jest teraz z Buggym, prawda? A Buggy jest Imperatorem. To oznacza, że Marynarka nie złapała dwóch z czterech Wojowników Mórz których miała złapać. I jeszcze stracili Kumę. To oznacza, że jedynymi Shchibukai którzy mogą być więzieni przez Marynarkę to Hancock i Whitebeard-wannabe... A Mr. Not Whitebeard był przynajmniej pisany jakby miał mieć jakiś ważny wątek, zwłaszcza z szukaniem Luffy'ego i Marco. A Marynarka kogoś musiała złapać. Więc na tym etapie jest bardzo prawdopodobne, że tym kimś okaże się Hancock. A teraz trzeba pomyśleć o tym co, przy okazji Marines zrobili z Amazon Lily...
To, że drugi sezon 3Below jest tak samo kontynuacją pierwszego sezonu, jak i Trollhunters, sprawia, że całość wygląda jak organiczne uniwersum bardziej, niż cokolwiek co próbowali robić w pierwszym sezonie.
O ludzie, czuję się nostalgicznie widząc Bully!Streva i Kind-of-Bully!Draal. Technicznie wciąż jestem nastolatką. Nie powinnam czuć się nostalgicznie XD
Skoro już przy tym, mały Draal rant.
Draal miał naprawdę dobry arc. Nie zaczął jako zwykły bully, który wyżywa się na słabszym dla przyjemności, upustu czy żeby odreagować. Jim odziedziczył jedną z najważniejszych, jeśli nie najważniejszą rzecz, jaką kiedykolwiek posiadał ojciec Draala i nawet nie wiedział co z nią zrobić. Nawet nie był trollem. A później dowiadujemy się, że Kanjigar odciął się od swojego syna kiedy został Łowcą Trolli. Możliwe, że amulet i to dziedzictwo to jedyne, co Draal mógł mieć po latach, jeśli nie dekadach.
Draal chciał kontynuować dziedzictwo swojego ojca. Uważał, że ma taką rację, przywilej i obowiązek z urodzenia. Musiał się nauczyć, że nie zawsze może dostać czego chce, że amulet sam wybiera jaki rodzaj Łowcy jest najbardziej potrzebny.
W czasie trwania serialu Draal pokazuje się jako bardzo honorowy. Zależy mu na składanych obietnicach i przestrzeganiu pewnego kodeksu. Ponieważ Jim go oszczędził, postanawia ochronić jego dom i matkę, a później nawet próbuje mu pomóc. Nie tylko uczy go walczyć mieczem i pomaga trenować ale też daje mu rad (jak złe by one nie były)
Draal zbliża się do naszej ekipy, staje się bliższy zarówno z ludźmi jak i z trollami z main cast. Po tym kiedy jest kontrolowany, naprawdę przeżywa to, że ich zaatakował, kiedy nie mógł nawet kontrolować własnego ciała. A na koniec oddaje życie za Jima, osobę którą tak... no... pogardzał, na początku. Z tą śmiercią mam osobny problem, do czego dojdę przy trzecim sezonie pewnie, ale dammit, ludzie, czemu-
A później... to wszystko jest wyrzucone w błoto. Dowiadujemy się, że, ugh, Draal brał udział w bitwie o Most Ściętej Głowy (ugh) o czym nikt z jakiegoś powodu do tej pory nie wspomniał, mimo, że Bliky i Aaaaghr też tam byli. (i z jakiegoś powodu nie było tam Kanjigara, który powinien być starszy niż Draal, bo jest jego ojcem i wielkim wojownikiem, ale nope, nie pokazujmy go, nie wspominajmy go, kim jest Kanjigar, never heard of him) Killahead to miejsce gdzie walczyła pierwsza Trollhunter. A po niej były ich jeszcze co najmniej dziesiątki.
A Draal widział ich wszystkich. Początek jego arku opiera się na tym, że Draal jest zdesperowany i chce przejąć dziedzictwo swojego ojca. Uważa to za swoje prawo z urodzenia. Nie jestem w stanie uwierzyć, że ktokolwiek, po tym jak znał i walczył (mniej więcej) u boku pierwszej Trollhunter, widział przez stulecia jak amulet przechodzi z rąk do rąk, między praktycznie randomowymi trollami, strzelałby takiego focha o to, że nie został wybrany po swoim ojcu.
Zamiast na kogoś aroganckiego, ale jednocześnie w żałobie i pragnącego dorównać tak naprawdę niemożliwym standardom, Draal wychodzi na dziecinnego, zadufanego w sobie i w pewnym stopniu także na beksę.
Jego ark stracił sporo swojego impaktu i emocjonalnego bagażu.
A co najgorsze nie dostaliśmy absolutnie nic w zamian. Absolutnie. Nic. Draal został poświęcony dla dwóch 10-sekundowych cameo, w sezonie w którym go zabito i w Wizards. (oh, Wizards, do tego bajzlu też dojdziemy)
Tak czy inaczej. 1000-letni Draal? Thanks, I hate it.
Koniec rantu. Wracam do oglądania.
"Czarownik i czarownica bili się przez stulecia, do momentu kiedy Merlin poświęcił się by ją zapieczętować"
Blinky. Byłeś tam. Żyłeś w tych samych czasach co oni. I jesteś uczonym historykiem. Dlaczego mieszasz fakty tak bardzo?! Najgorsze co między nimi się stało to kłótnie o politykę (i moralność). A Morgana nie mogła nawet żyć więcej niż dekady przed ostateczną walką.
Próbuje się nauczyć malowania długopisem. Mały rezultat pierwszej próby. Inspirowany Avatarem.
Okej, uwielbiam konwersacje w stylu "mówimy o dwóch różnych rzeczach, ale można to odczytać jako jedną bez kontekstu"
Dlatego tak bardzo uwielbiam ostatnią scenę między Tobim i Steavem w drugim odcinku. Zwłaszcza, że buduje na niepewności, którą Tobi mógłby mieć w tej sytuacji, a które miał odkąd Claire dołączyła do grupy. Świetna scena.
Merlin (2008) ma tak dużo problemów ze scenariuszem i pisaniem czegokolwiek co nie jest relacją Artura i Merlina (a i tu się tych problemów pare znajdzie) że mam ochotę rewatchować ten serial tylko po to, żeby je wszystkie wytknąć.
A to nawet bez liczenia rzeczy, które uważam po prostu za kiepskie decyzje scenariuszowe.
Okej, może i nie jestem największą fanką Wizards, ale muszę przyznać, że ten serial ma najlepszą sekwencję otwierającą w serii. 3Below mieli zdecydowanie najgorszą...
Moi ulubieni youtuberowie podczas spekulacji o nowej grze Marvela zaproponowali "Heros Loki który musi walczyć z (opętanym) Thorem". Świetny pomysł, 10/10. Od półtorej miesiąca się zastanawiam czemu do MCU nie ma ReverseRole AU z Hero&Avenger!Lokim i Villain!Thor. Jeszcze trochę a zacznę publikować to co sama wymyśliłam, a naprawdę nie mam teraz jak zaczynać kolejnego FF...
Wciąż próbuję się ze wszystkim ogarnąć, nie mam pojęcia co robię i szukam po drodze.
369 posts